Obrazki słowem malowane, opowiadania, tom 2

Alek Sander

21,90 zł

Drugi zbiór opowiadań z serii: „Obrazki słowem malowane” przedstawia kolejne portrety poznaniaków. Niektórzy z nich, mający korzenie wschodnie, z rozrzewnieniem wspominają opowieści swoich dziadków i babć o Kresach oraz o polskiej, lecz nieco innej mentalności, którą jeszcze dzisiaj dostrzegamy w zachowaniach i mowie starszych ludzi, nazywanych poznaniakami napływowymi. Nieprzypadkowo „Kaziuki” obchodzone są właśnie w Poznaniu. Czasami nie rozumiemy zawiłych wywodów tych ludzi czy ich poczucia humoru. Czasami śmiejemy się z ich zachowań, ale nie przeszkadza to ich lubić.
Portrety tych ludzi są jak widokówki: niektóre pożółkłe ze starości, ale trzymane w szufladzie z sentymentu, niektóre nie są ładne, ale przypominają nam o jakimś wydarzeniu. Widokówki te trzymamy na półce, w książkach, w albumach, bo nie wiemy, gdzie je umieścić, więc poniewierają się po mieszkaniu. Sztuka malowania portretów, stara jak świat, jest statyczna, dokładna, tajemna. Niestety, nowoczesna fotografia pod tym względem bije ją na głowę, bo nie tworzy rzeczywistości, lecz zachowuje jej lustrzane odbicie. Może nawet uchwycić ruch, mrugnięcie, powiew wiatru. Ale z drugiej strony – nie pokazuje nam myśli autora o tych, których maluje jego niestrudzona ręka. Dlatego nie trzeba obawiać się przyszłości. Ludzie nadal będą przychodzić do muzeów mimo istnienia coraz to doskonalszych odtwarzaczy, nadal będą słuchać muzyki na żywo i nadal będą czytać książki pachnące papierem i drukarską farbą.